Każda osoba nosząca soczewki kontaktowe jest informowana o tym, że niezalecane jest spanie w soczewkach. Grozi to podrażnieniem oczu i zwiększa ryzyko infekcji. Niekiedy jednak zdarza się zasnąć w soczewkach. I co należy wówczas zrobić. I czy istnieją soczewki, w których sen jest dozwolony? Ekspert z serwisu http://bezokularow.pl/ pomoże rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące spania w soczewkach i wyjaśni, kiedy taka sytuacja jest dopuszczalna.
– Przyjęło się uważać, że spanie w soczewkach kontaktowych to nie najlepszy pomysł. Czym grozi drzemka czy całonocny sen bez uprzedniego zdjęcia soczewek? – pytanie kierujemy do Moniki Kyciak, optometrysty.
Sen w soczewkach kontaktowych nie jest wskazany, gdyż może prowadzić do podrażnień oka. Należy jednak podkreślić, że dotyczy to snu w soczewkach jednodniowych. Tego typu soczewki przeznaczone są do noszenia w ciągu dnia, a na noc powinny być zdjęte. Niewskazane jest odbywanie w nich drzemki, a tym bardziej długiego snu. Ponadto nie można tej samej pary soczewek zdjąć przed drzemką, a potem ponownie założyć – soczewki jednodniowe są produktem jednorazowego użytku. Jeżeli przydarzy się sytuacja, że zaśniemy w soczewkach jednodniowych, może dojść do podrażnienia oka. Soczewki wykonane są z takich materiałów, które zapewniają odpowiedni stopień nawilżenia powierzchni oka i jego dotlenienia. Jednak podczas snu oko odizolowane jest przez zamkniętą powiekę, a to ogranicza dostępność powietrza. W takich warunkach nawet doskonale nawilżające soczewki kontaktowe, wyróżniające się wysokim współczynnikiem tlenoprzepuszczalności nie zapobiegną przesuszeniu i podrażnieniu powierzchni oka. Efektem może być zaczerwienienie oczu, ich pieczenie i łzawienie, a także większa podatność na infekcje.
– Jak można załagodzić sytuację, gdy zdarzyło nam się zasnąć w soczewkach jednodniowych?
Jeżeli przydarzy się nam drzemka w soczewkach, po przebudzeniu należy ostrożnie je zdjąć. Nie należy jednak robić tego zbyt gwałtownie, gdyż soczewki mogły przyczepić się do powierzchni oka. Najlepsze postępowanie w takiej sytuacji to zaaplikowanie nawilżających kropli do oczu, odczekanie kilkunastu minut, a następnie wykonanie delikatnego masażu oka przy zamkniętej powiece. Dopiero wtedy można podjąć próbę zdjęcia soczewki. Soczewkę wyrzucamy, oczy przepłukujemy jeszcze raz kroplami i możemy założyć nowe soczewki.
– Przejdźmy zatem do soczewek całodobowych. Czy różnią się od tych jednodniowych?
Soczewki całodobowe to soczewki o znacznie dłuższym trybie noszenia niż jeden dzień. Najpopularniejsze są soczewki dwutygodniowe i miesięczne, których ogromny wybór dostępny jest na stronie https://www.bezokularow.pl/soczewki-calodobowe . Tego typu soczewki są produktami wielokrotnego użytku, co oznacza, że można je wiele razy zdejmować i zakładać. Są to soczewki silikonowo – hydrożelowe, wyróżniające się znaczną trwałością, a także łatwością zdejmowania i zakładania. Nie ma konieczności zdejmowania soczewek całodobowych na noc, choć jeśli mamy taka możliwość, to warto dać oczom odpocząć. Zawsze bowiem może zdarzyć się tak, że sen w soczewkach wpłynie negatywnie na kondycję oka i doprowadzi do jego przesuszenia czy podrażnienia. Aby zminimalizować dyskomfort wynikający ze snu w soczewkach całodobowych należy regularnie nawilżać oczy kroplami, a w ciągu dnia oczyszczać soczewki z osadów białkowych, wykorzystując w tym celu specjalny płyn do soczewek.
– Domyślam się, że nie brakuje zwolenników zarówno soczewek jednodniowych, jak i całodobowych. Komu dedykowane są takie soczewki?
Soczewki jednodniowe to rozwiązanie idealne dla tych osób, które z różnych względów nie mają warunków do tego, aby dbać o odpowiednią pielęgnację oczu. Wówczas wygodne jest stosowanie soczewek jednodniowych, podobnie jak wtedy, gdy sięgamy po soczewki jedynie okazjonalnie. Natomiast po soczewki o dłuższym trybie noszenia wybierają te osoby, które stale noszą soczewki – wówczas jest to wygodniejsze i bardziej opłacalne rozwiązanie. Ponadto soczewki całodobowe chwalą sobie osoby pracujące długo przy komputerze, a zatem narażone na przesuszenie oka, a także pracujące zmianowo lub ci, którym zdarzy się przysnąć w soczewkach.
